czwartek, 27 października 2011

Baby blue








Po haniebnie długiej nieobecności - wracam!
Dziś gwoździem programu są moje nowe, cudowne botki, które nazwałam "Baby blue". Łaskawa aura pozwoliła na "open toe", więc czarne z poprzedniego posta muszą poczekać ;).
Wracając do Baby blue.Jest to prezent od Radka - fantastycznego brata, który przebywa w Szkocji i właśnie z tego kraju przesyła mi najcudowniejsze buciki pod słońcem!
Radeczku - dzięki przeogromne!!!!
Muszę przyznać ,że miałam obawy co do wygodności tych obcasów, ale na szczęście zostałam pozytywnie zaskoczona - można śmigać po różnych nawierzchniach bez bólu i obaw.
Przy okazji porządków w szafach, szafkach i szufladach( pożarło mi to mnóstwo czasu) odnalazłam dżinsową mini, którą lata temu kupiłam w sh. Zastanawiam się kiedy wrócą do łask - osobiście mam kilka i je uwielbiam, nawet jeśli ktoś powie, że są tandetne. Swoja drogą oglądając pokazy, nawet tych czołowych projektantów, można się naoglądać tandety, a eksperci i wyrocznie i tak mdleją z zachwytu. Więc ja będę się rozpływać w "ochach" i "achach" nad dżinsowymi spódniczkami i nagminnie w nich chodzić.
Ostatnimi czasy, dzięki pewnym zbiegom okoliczności, mam możliwość raz w tygodniu odwiedzać świetny ciucholand - upolowałam w nim kilka ekstra ubrań, w tym tunikę uwiecznioną na fotkach.
Moje życie staje się coraz bardziej kolorowe i poukładane - z czystym sumieniem - jestem szczęśliwa!

Blouse - Sh
Skirt - Sh
Tights - Gatta
Belt - Sh
Shoes - Gift ;)

niedziela, 2 października 2011

I can't wait...


Wybaczcie długą nieobecność, ale jeszcze przez tydzień jestem pozbawiona aparatu. A mam tyle fajnych nabytków do pokazania!
Na początek, coś co przyleci do mnie ze Stanów. Już się nie mogę doczekać! Mój mąż postanowił zrobić mi prezent w ulubionej przeze mnie postaci - butów!
Co sądzicie?
Dziękuję za wszystkie komentarze!

niedziela, 18 września 2011

The last summer DIY






Moje jeszcze wakacyjne wyprawy do SH okazały się bardzo owocne i pociągnęły za sobą szereg dalszych przeróbek i kombinacji. W oko wpadła mi zwyczajna koszulka w kolorze nude, którą podrasowałam dekoltem i ramiączkiem z łańcuszka. Spodenki też wymagały drobnego skrócenia, ale dzięki temu za 7 zł uzyskałam bardzo wygodny, casualowy zestaw na upały, które jeszcze na szczęście goszczą w Bieszczadach.
Co sądzicie?

T-shirt - Sh+DIY
Shorts - Sh(KappAhl)+DIY
Sandals - Deichmann
Earrigs - Gift

niedziela, 28 sierpnia 2011

Magic dress

Moje ostatnie dzieło to magiczna sukienka - składa się z trzech części - luźnej tuniki na szelkach i dwóch oddzielnych falban na gumce. Można ją nosić na kilka sposobów i kombinować do woli. Co sądzicie?
Wersja z asymetrycznym dekoltem.



Sukienka bez falban czyli tunika.

Wersja z falbaną przy dekolcie.


Sukienka z falbanką nałożoną w pasie.


Sukienka z falbanką i dwiema falbankami na dole - moja ulubiona wersja.




Dress - By me
Sandals - Deichmann
Bracelets, neklace - No name

sobota, 20 sierpnia 2011

Hippie summer







Uwielbiam wszelkie inspiracje boho i hippie. Świetnie czuję się w takich stylizacjach i chyba mogłabym nosić je na okrągło gdyby nie to ,że jest jeszcze tak wiele innych możliwości...

Top - Hause
Maxi skirt - Sh
Sandals - Deichmann
Bag - Gift
Hat - No name
Bracelets - No name
Ring - Allegro
Belt - Sh