wtorek, 17 maja 2011

I'm going back for good







Minęło już bardzo dużo czasu od chwili gdy byłam tu ostatnio. 2 miesiące nieobecności to sporo. Nie wynika to z lenistwa, a z braku internetu. Mam remont w domu i już nie mogę się doczekać gdy ubrania będę trzymać w szafie, a nie na łóżku, kosmetyki na półce, a nie na zamrażarce itp. Na razie jest totalny chaos, zamieszanie i bałagan.
Jednak mam już co 2-3 dni podłączony komputer, znalazłam kabelek do aparatu i tadam! Mam nowe zdjęcia! W nowych ciuszkach, które sama uszyłam!
Teraz będę dodawać posty regularnie i nadrobię zaległości w czytaniu Waszych blogów.
Zatem zostawiam Was z moim najnowszym zestawem i do zobaczenia wkrótce!


Top - By me
Jeans - By me
Heels - Gift
Bracelet - No name