Po jakże chwilowej nieobecności na blogu, witam wszystkich, którzy zajrzą.
Dziś stylizacji "na własnej skórze brak", co wynika z pewnego braku czasu. Za to zestaw na nadchodzące lato (coraz bliżej!!!). Tak, już wygrzebuję sandałki, japonki i inne typowo letnie drobiazgi. Tak, wiem, że jest luty. Ale mam już serdecznie dosyć tych wszystkich czapek, szalików i grubych kurtek, płaszczy. Chcę nosić minimalnie mało ubrań i gotować się na słońcu!
Odnośnie zestawu - marzył mi się kombinezon bez ramiączek, z lekkiej, cienkiej dzianiny bawełnianej. Więc wczoraj wprowadziłam to pragnienie w czyn i moja lista "must have" skróciła się o jedną pozycję. Teraz już nie mogę się doczekać kiedy go założę! No i torebka z sh, jest cudowna - drewniane rączki, plecionka z pasków z surowej, grubej tkaniny połączona z delikatnymi złotymi elementami - zakochałam się w niej!
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie powrócę z nowymi zdjęciami, postami itp.
Trzymam kciuki z siebie!
Overalls - By me
Bag - Sh
Belt - Vintage
Sandals - Bhs
Sunglasses - Joker
Earrings - H&M
Bracelet - Dorothy Parkins
5 komentarzy:
ohh też chcę lato! a zestaw świetny :)
też nie mogę się doczekać, na razie wiosny chociaż:) koniecznie musisz ubrać ten zestaw gdy już nadejdzie:)
Ojejj tak bardzo brakuje mi wiosny/lata, a u Ciebie tak cieplutko :)
Dziękuje za miłe powitanie! Zatem - byle do wiosny!
thats a really cute outfit for fun in the sun
Prześlij komentarz