A właściwie trochę hippie! Ta spódnica jest rewelacyjna na wszelkie upały, gorąca, tropiki itp. Zrobiłam ją ze starej sukienki, która swym kształtem do złudzenia przypominała worek ;-). Strzał w dziesiątkę!
Słońce nie pozwala zapomnieć, że to lato, ale chyba każda z nas myślami już jest przy jesiennych trendach.
Moim faworytem w tym sezonie jest beż i bordo, choć zapewne w mojej szafie nie zabraknie zieleni, czerni, fioletów, turkusu i bieli. Może skuszę się na nutkę różu i żółtego? Zamierzam wzbogacić się o kilka spódnic, niebanalnych tunik ,sukienek i szali. Wkrótce odświeżam moją przyjaźń z szydełkiem i drutami. W końcu dzianiny rządzą!!!
Więcej o moich jesiennych inspiracjach w następnych postach. Korzystajcie z lata!
Maxi skirt - SH + DIY
Top - ABJ Fashion ( by Me)
Sandals - Deichmann
Earrigns - Gift
2 komentarze:
Świetne zdjęcia!
Spódnica rewelka, bluzka ma niezłe dziury.
Prześlij komentarz