niedziela, 30 maja 2010

Minimalizm





Dziś trochę skromnie, bo w zasadzie miałam ochotę na czarny zestaw, który ożywiłam sandałkami w kolorze fuksji i grubym ażurowym paskiem. Swego czasu znalazłam go na allegro i jakoś niewytłumaczalnie mnie zauroczył. Co do spodni to klasyczne, czarne rurki, jedna z podstaw garderoby, mojej ulubionej ostatnio marki Seyoo. Już trzecia para tej firmy ma miejsce w szafie. I podejrzewam, że na tym nie koniec. Bluzka z rękawem 3\4 też ma już kopę lat, pamiętam, że moja przyjaciółka tak molestowała faceta na targu, że sprzedał ją za 12 zł, choć startował od 35, za to służy mi wiernie i jest nieoceniona. Asymetryczny top świetnie sprawdza się w każdej sytuacji, poza tym ja po prostu kocham wszelkie ciuszki na jedno ramię. Tło sielskie i anielskie, bo na wsi wszędzie jest pięknie i kiedyś poświęcę całego posta na ukazanie cudownych krajobrazów, mojej licznej menażerii i ogólnego zarysu miejsca, w którym mieszkam.
Bluzka 3\4 - Targ lokalny
Asymetryczny top - SH
Dżinsy rurki - Seyoo
Sandałki - Gift
Zegarek - Gift

Brak komentarzy: